Pochodzenie herbaty
Ojczyzną herbaty są Chiny. To właśnie tam zaczęto ją uprawiać i opracowano technologię parzenia liści. Najstarsze plantacje herbaty zlokalizowane są w prowincji Yunnan, chociaż oczywiście uprawiana jest również w innych rejonach Chin.
Picie herbaty w Chinach stało się rytuałem przenoszącym chińską kulturę, jak również jej wartości i ideały. Do elementów kultury zaliczyć można specjalnie dla herbaty dedykowaną zastawę, gatunki herbaty i procedurę zaparzania. Podobne wyrafinowane obyczaje parzenia herbaty przejęła nieco później Japonia, w której sztuka ta została jeszcze bardziej rozwinięta. W Japonii funkcjonują herbaciarnie, w których odbywają się występy estradowe, popisy recytatorskie, a w niektórych goście koncentrują się na kontemplowaniu pięknych krajobrazów.
Herbaty najczęściej klasyfikuje się w oparciu o kolor lub miejsce uprawy. Najbardziej popularne w europie to herbaty zielona, czerwona, biała i czarna. Picie herbaty determinuje zarówno pora dnia, jak i pora roku. Chińczycy rano piją herbatę jaśminową, która ułatwia usuwanie toksyn z organizmu i dostarcza energii na resztę dnia. Po południu powinno się popijać herbatę zielona, która pomaga obniżać poziom cholesterolu i wzmacnia naczynia krwionośne. Wieczór to pora na herbatę czerwoną (w Polsce znana jako czarna), która ułatwia trawienie i ma niższa od innych gatunków zawartość teiny.
Picie herbaty w Chinach
Chińskie tradycje picia herbaty są najstarsze na świecie i urosły do rangi rytuału. Herbata parzona jest w specjalnych czarkach z przykrywkami tzw. haiwanach. Najpierw liście zalewa się niewielką ilością gorącej wody, a po lekkim ich zaparzeniu wodę wylewa się. Dopiero po tym następuje właściwe zaparzanie, a napój przelewany jest do kolejnego naczynia. W zależności od rodzaju herbaty. Liście mogą być parzone nawet kilka razy. Praktykę tę możemy wykorzystać we własnych domach, pamiętając, ze liście pokaż dym parzeniu należy osuszyć. Pozostawienie ich w wodzie powoduje utratę ich cennych właściwości odżywczych i walorów smakowych.
Herbata Liuwei Cha Fohow:
Herbaciane ciekawostki
Herbata, to zaraz po wodzie, najczęściej poty napój na świecie. Można ją spożywać niemal bezkarnie, ponieważ niesłodzona nie zawiera kalorii. Jej antyseptyczne właściwości sprawiają, ze może być wykorzystywana do leczenia drobnych ran, skaleczeń i oparzeń słonecznych.
Herbata jest bogata w przeciwutleniacze – jedna filiżanka zawiera ich tyle, co sześć jabłek. Zawartość flawonoidów (przeciwutleniaczy) działa korzystnie poprzez wzmocnienie naczyń krwionośnych. Należy jednak zaznaczyć, że nadmierne picie herbaty (ponad pięć filiżanek dziennie) nie jest zalecane z powodu ryzyka podrażnienia błony śluzowej żołądka.
Herbata w upalne lata
W Polsce, i innych krajach europejskich, herbata jest napojem, z którym nie wiąże się nośnik kulturowy. W ostatnich latach Polacy pokochali herbaty owocowe, oraz inne nieoczywiste fuzje smaków zaklętych w herbacie. Innym herbacianym miksem lubianym przez Polaków są herbaty mrożone. Zimna herbata jest wybierana przede wszystkim powodu orzeźwienia, które ze sobą niesie. Pijemy ją przy wielu okazjach, zarówno na poważnych uroczystościach, w restauracjach, jak i w trakcie domowego relaksu.
Najpopularniejszą herbatą mrożoną w kraju jest herbata zielona, co wiąże się z jej wychładzającymi właściwościami. W chińskiej tradycji za efekt wychłodzenia odpowiada większy udział pierwiastka yin. Wśród dodatków do herbaty często decydujemy się na miętę, hibiskusa czy brzoskwinię. Pijmy na zdrowie!
Bibliografia:
Wu Lan, Chińska herbata, Gdańskie Studia Azji Wschodniej, 2013, nr 4
https://lifestyle.newseria.pl/biuro-prasowe/zakupy/na-cieplo-czy-w-wersji,b1913493289