
Europejczycy są przyzwyczajeni do stosowania leków nawet wtedy, kiedy nie jest to konieczne. Pomagają im w tym lekarze, ponieważ bez krytycyzmu wierzą w konwencjonalne medykamenty, nie analizując zalet medycyny niekonwencjonalnej. Studia medyczne nie informują przyszłych lekarzy o istnieniu medycyny alternatywnej, istniejącej całe tysiąclecia.
Nikt nie ma wątpliwości, co do tego że medycyna tradycyjna potrafi bardzo dużo. Jednak szkodliwym jest stosowanie medykamentów bez wyraźnej przyczyny. Następstwem takiego działania są alergie, skutki uboczne, dysbakterioza, a nawet wstrząs anafilaktyczny. Obserwujemy również nadmierne przyzwyczajenie, a nawet uzależnienie od lekarstw. Z przyzwyczajenia łatamy dysfunkcyjne „ogniwa” medykamentami, nie zdając sobie sprawy, że leki stosowane przez medycynę zachodnią nie działają bezpośrednio na przyczynę choroby (wyłączając produkty przeciwbakteryjne).
Medykamenty stosowane objawowo nie eliminują przyczyny choroby, a tylko prowadzą do dalszego rozwoju schorzenia.
Rozwijające się społeczeństwa poszukują alternatywnych metod na wyleczenie organizmu ludzkiego. Prym wiodą środki i metody, które są stosowane przez Tradycyjną Medycynę Wschodu, tj. chińską i tybetańską. Historia rozwoju chińskiej medycyny przekonująco udowadnia celowość stosowania produktów Tradycyjne Medycyny Chińskiej, nie tylko przez Chińczyków, ale całego świata. Ostatnie dziesięciolecie potwierdziło ową celowość, kiedy w Chinach powstały biologicznie aktywne suplementy diety, które nie powodują skutków ubocznych, a moc ich działania można porównać do znanych nam leków medycyny konwencjonalnej.
W medycynie wschodniej wykorzystywane są aktywne biologicznie dodatki, które są bezpieczne, harmonijnie regulują funkcjonowanie różnych organów ludzkich, oraz wszystkich systemów organizmu, powodując należyty stan związków między nimi, oraz kształtują stan układu immunologicznego, jak też energetyki.
Światowa Organizacja Ochrony Zdrowia opracowała program, w której integruje się medycynę ludową z narodowymi systemami ochrony zdrowia. Jego celem jest udowodnienie efektywności i zapewnienie Bezpieczeństwa tych terapii, przy jednoczesnym zachowaniu autentyczności praktyk leczniczych.
Elwina Naumowa – dyrektor Instytutu Filofarmakologii i Medycyny Prewencyjnej Rosji zauważą, że nie warto idealizować medycyny chińskiej , uważając, że zupełnie nie potrzebuje ona określonych zdobyczy medycyny zachodniej. Odwrotnie – ostre procesy zapalne, choroby wymagające interwencji chirurgicznej lub innych środków nadzwyczajnych w celu ratowania życia- w takich zagadnieniach medycyna zachodu zajmuje pozycje przodujące. Jednak gorzej radzi sobie z chorobami układowymi i chronicznymi, z których dużą część uznaje się po prostu za nieuleczalne – w takich sytuacjach medycyna tradycyjna wschodu może dostarczyć medycynie konwencjonalnej, to czego jej brakuje. Dlatego bardzo skuteczna mogłaby być synergia medycyny wschodniej i zachodniej – w tym w walce z takimi schorzeniami jak AIDS i rak.
Na przykład w Chinach medycyna ludowa i współczesna egzystują na takich samych prawach, tworząc unikalny związek. Medykamenty, wytworzone na bazie tradycyjnych receptur z naturalnego surowca, przechodzą badania kliniczne, uzyskują certyfikaty i są wytwarzane w zakładach farmaceutycznych, natomiast na uczelniach medycznych wykładane są tradycyjne Praktyki medyczne. Medycyna zachodnia systematycznie aprobuje pozytywne Praktyki z medycyny wschodu – np. akupunktura już dawno została zaakceptowana przez Światową Organizację Ochrony Zdrowia, uzupełniając wachlarz środków leczenia schorzeń i bólów układu nerwowego, część preparatów leczniczych przeszło badania kliniczne, a ich skuteczność pozyskała zaufanie lekarzy. Najbardziej perspektywicznym i pożądanym byłoby jednolite podejście do medycyny. Dlatego połączenie Wschodu i Zachodu, przenikanie się doświadczeń i kultur daje perspektywę jednolitego postrzegania globu, które jest pierwszorzędną wartością chińskiej i ogólnoludzkiej filozofii.
Cordyceps - Fohow Oral Liquid: